Jak pielęgnować usta? Miękkie i zadbane wargi każdego dnia!

Nasze usta są cały czas wystawione na kontakt ze środowiskiem - przez jedzenie, napoje, kosmetyki oraz nieustanny ruch także podczas mówienia. Niektórzy z nas je przygryzają, oblizują, co sprawia, że jeszcze trudniej zachować je w dobrej kondycji. Podpowiemy, jak skutecznie pielęgnować usta pomimo wszelkich przeciwności!

Jak są zbudowane usta?

Zanim przejdziemy do samej pielęgnacji, warto poznać kilka faktów na temat budowy ust, które pomogą nam zrozumieć, dlaczego bywają tak problematycznym obszarem.

Warstwa ochronna ust jest dużo słabsza niż̇ twarzy - mamy tu znacznie cieńszy naskórek, przez który prześwituje bogate unaczynienie. Właśnie dlatego nasze wargi są tak ładnie różowe lub czerwone i odróżniają się kolorem od reszty twarzy.

Dodatkowo wargi nie posiadają gruczołów łojowych, które by je natłuszczały i polegają jedynie na gruczołach znajdujących się na ich obrysie oraz otaczającej je skórze. To szczególnie duży kłopot zimą, gdy nasz łój podczas chłodów się gorzej rozsmarowuje bądź w suchym środowisku, kiedy się oblizujemy.

Jak dbać o usta? Podstawowa pielęgnacja!

Usta są słabo natłuszczane, więc szybciej się przesuszają i podrażniają. Mogą się na nich pojawiać suche skórki, a nawet bolesne pęknięcia. Pierwszą linią obrony będą więc kosmetyki, które je otulą, zostawią tłustą warstewkę zapobiegającą odparowaniu wody i pozwalającą im się regenerować. Można sięgnąć po gotowe masełka do ust, pomadki ochronne w sztyfcie bogate w oleje, masła i woski, czy chociażby samo masło shea tworzące film na wargach i dostarczające im witamin.

Samo natłuszczenie to może być za mało, więc sięgamy jeszcze po produkty nawilżające. Opcji jest wiele, a wśród nich zarówno typowo kosmetyczne, jak i kuchenne! Masz fajne, proste składowo serum nawilżające? Nałóż kropelkę na usta i przykryj to masełkiem. Równie dobrze możesz sięgnąć po czysty kwas hialuronowy, żel aloesowy, a nawet miód prosto ze słoika w kuchni. Zaaplikuj odrobinę, zostaw na kilka-kilkanaście minut, a potem spłucz lub obliż! Miód nie tylko nawilża, ale działa też przeciwzapalnie i antybakteryjnie. Jest słodki, więc nie ma też mowy o chemicznym posmaku, jaki zostawiają niektóre kosmetyki.

Podobnie jak całe ciało, usta również należy chronić przed słońcem. Najlepiej zaopatrzyć się w dedykowane sztyfty ochronne, które nie będą migrować na wargach tak jak zwykły krem. Warstwa rogowa jest tu cieńsza, a barwnika znacznie mniej, więc naturalna ochrona ust przed UV jest jeszcze bardziej skąpa niż twarzy! Do wyboru mamy filtry chemiczne i mineralne, więc na pewno znajdziesz dla siebie coś odpowiedniego.

Kroki dodatkowe

Jeśli masz spory problem z suchymi skórkami, a chcesz stosować kolorowe pomadki, zastanów się nad wykonaniem peelingu. Samodzielnie na szybko można wymieszać odrobinę cukru z miodem, olejem lub masłem shea albo wybrać coś gotowego i łagodnie, bez nadmiernego tarcia i nacisku złuszczyć martwy naskórek.

Szczególnie matowe pomadki wysuszają usta, zatem nałożenie odrobiny czegoś ochronnego pod nie na pewno pomoże. Dużo lepsze dla ust będą pomadki kremowe lub takie 2w1, czyli pomadki ochronne z odrobiną koloru. Nie są to pomadki trwałe, ale ładnie się zjadają i wyglądają na ustach. Chronię i upiększam - czego chcieć więcej?!

Jeśli natomiast lubisz błyszczyki, koniecznie zerknij na nasz balsam z brokatem o delikatnie różowym zabarwieniu i pięknym blasku, który jednocześnie pielęgnuje wargi. Balsam zawiera też wypełniający kompleks roślinny pomagający zwiększać ilość tkanki tłuszczowej i nadający ustom większą objętość. Z wiekiem usta robią się węższe i bardziej płaskie właśnie przez postępujący ubytek tkanki tłuszczowej, zatem ten efekt jest zdecydowanie pożądany. Jeżeli nie lubisz mieć obszernej kosmetyczki, jak najbardziej możesz też nakładać go grubszą warstwą jak pielęgnacyjną maskę. Balsam ma w składzie odżywcze masła shea, masło kakaowe oraz olej jojoba i olej z pestek śliwki, które świetnie zregenerują wargi.

Teraz tylko wybierz opcję pielęgnacji dla siebie i ciesz się zadbanymi ustami.